Jak przyznał w rozmowie z serwisem wiadomoscihandlowe.pl członek zarządu Ruchu Rafał Bałazy, niedługo w punktach sieci będzie można częściej spotkać ofertę gastronomiczną. Kawy czy dania na ciepło mają w dłuższej perspektywie odpowiadać za większy udział sprzedaży w kioskach niż gazety codzienne, które mogą zniknąć z półek.
Fragment pochodzi z artykułu opublikowanego pod adresem: https://biznes.interia.pl/finanse/news-w-kiosku-ruchu-zamiast-gazety-kupimy-pizze-i-hot-doga,nId,6971162
Zapraszamy do zapoznania się z pełną treścią artykułu