Od 1 maja zmianie uległ sposób obliczania wynagrodzenia przewodniczącego Komisji Nadzoru Finansowego (KNF) i jego zastępców. Teraz jest ono wielokrotnością przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej, czyli tzw. „średniej krajowej” za poprzedni rok kalendarzowy. Nowa metoda sprawi, że miesięczna pensja Jacka Jastrzębskiego wzrośnie z ok. 33 tys. zł do ok. 82,5 tys. zł. To znacznie wyższa kwota niż w przypadku premiera i prezydenta, ale wciąż mniej niż w przypadku prezesa NBP Adama Glapińskiego.
Fragment pochodzi z artykułu opublikowanego pod adresem: https://biznes.interia.pl/gospodarka/news-szef-knf-dostal-podwyzke-bedzie-zarabial-duzo-wiecej-niz-pre,nId,6765000
Zapraszamy do zapoznania się z pełną treścią artykułu